Pendragon - D.J. MacHale

Bobby Pendragon jest czternastolatkiem, ma rodzinę, przyjaciół i psa i na dodatek właśnie się zakochał. Cały jego dotychczasowy świat wali się, gdy do jego domu przyjeżdża wujek i oznajmia mu, że on i chłopak są Wędrowcami. I oczywiście muszą ocalić świat, ale nie ten, który znamy. Bobby dowiaduje się, że w rzeczywistości istnieje bardzo dużo innych światów, a ten który mają uratować to Denduron. " Jeśli chłopak chce jeszcze zobaczyć rodzinę i Drugą Ziemię, musi zacząć działać. A Denduron, jak wkrótce odkrywa, to tylko początek..."

Niezbyt oryginalna, aczkolwiek wciągająca książka. Dotychczas w Polsce ukazały się jeszcze dwa tomy: "Zaginione miasto Faar" i "Wojna, której miało nie być".

Nawet fajnie brzmi i chyba widziałyśmy to w bibliotece... może więc wypożyczymy Smile

czytałem pierwszą część, ale nie podobała mi się

Za dziecinna, nudna? Nie polecasz?

Hm, fabuła mnie jakoś nie przekonuje... ale może zajrzę, zobaczymy xD

Heh, lista książek do przeczytania rośnie ;]